Biblia ksiegi mitologiczne
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Biblia ksiegi mitologiczne

Analiza krytyczna ST i NT
 
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  Zaloguj  

 

 Biblia czyli inteligencja nabita w butelke

Go down 
+5
kamil19091991
bolo
staruch
Aleksandra
veritas
9 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Mar 30, 2007 10:33 pm

CD Historii Chrześcijaństwa ( Rozwój Kościoła - chrześcijanie)

Eucharystia lub "poświecenie" chleba i wina było jednym z siedmiu " sakramentów " chrześcijan pochodzących z rytów religii pogańskich, świętych rytów które jak sobie wyobrażali wierzący
przyniosą zbawienie boskie.


W religii Mityhry, wierzący ofiarowywali na ołtarzu chleb i wodę,
a w religiach Indian w Meksyku i Peru najeźdźcy Hiszpańscy znaleźli identyczne ryty.


W pierwszy wieku znajdujemy tylko trzy ceremonie sakramentalne: chrzest, komunia i reguły święte.
Do chrztu pogańskiego chrześcijanie dorzucili położenie rąk na głowie chrzczonego dzięki któremu kapłan umożliwiał wnikniecie Ducha świętego w osobę wierzącą.

Z biegiem czasu ten ryt oddziela sie od chrztu i staje sie sakramentem konfirmacji.
Kiedy ryt chrztu dorosłych został powoli zastąpiony rytem chrztu dzieci, wprowadzono dla dorosłych nowy ryt oczyszczający: spowiedź publiczna, która następnie zostaje zamieniona na spowiedź prywatną to znaczy spowiedź kapłanowi który przywłaszczył sobie "nie napisane prawa" jakoby otrzymane od apostołów : " nakładać pokuty" i "przebaczać grzechy".

W tym okresie śluby były jeszcze aktami cywilnymi, powoli dorzucając kary i pokuty Kościół podniósł range ślubów do rangi świętości .
Około roku 200 n.e biskupi przyznają sobie wyłączne prawo wyświecać kapłanów.

W końcu Kościół opierając sie ( a raczej zniekształcając) tekst z listu Jakuba dotyczącego sakramentu ostatecznego namaszczenia dzięki któremu kapłan oczyszczał z grzechów umierającego i przygotowywał go do "spotkania z bogiem" przywłaszcza sobie prawo pogrzebowe.
św. Jakub:
5.14 Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana.
5.15 A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.

Pod koniec I wieku chrześcijanie z Rzymu używali tradycje pogrzebowe syryjskie i etruskie grzebiąc zmarłych w katakumbach tak samo jak to czynili poganie i Żydzi.

Wejścia do Katakumb zostały ostatecznie zasypane około IX wieku i zapomniane.
Dopiero W 1578 roku przez przypadek odkryto ich istnienie.
Freski i płaskorzeźby z katakumb przedstawiają symbole Chrześcijaństwa prymitywnego.

Około roku 180 pojawiają sie:
" gołębie" przedstawiające uwolnioną dusze,
"feniks" odrodzony z popiołu oznacza odrodzenie,
"gałąź palmowa" oznacza zwycięstwo, "gałąź oliwkowa" ofiarowuje pokuj,
"ryba" ( ponieważ słowo greckie "ich-th-u-s", ryba formuje inicjały od "Iesous Chistos theou uios soter" to znaczy Jezus Chrystus , syn Boga zbawiciela) oznacza Jezusa.
Znajdujemy także temat dobrego pasterza imitowany bezpośrednio z posągu Tanagra który przedstawia Merkurego noszącego kozła.

Chrześcijaństwo było tak przesiąknięte kulturą żydowską że postacie rzeźbione były zabronione, i obrazy uważano za bałwochwalstwo.

W konsekwencji im bardziej chrześcijaństwo sie rozwijało tym bardziej sztuki plastyczne, rzeźby, malarstwo zostawały odsunięte na dalszy plan lub traktowane jako herezja.


Bazyliki grecko-rzymskich kultów pogańskich były wzorem dla kultu chrześcijańskiego.

Te nowe świątynie otrzymały w spadku po Grekach muzykę.
Kobietom nie było wolno śpiewać w Kościołach ze względu na możliwość pobudzenia u mężczyzn myśli zwodniczych.


W III wieku na Bliskim Wschodzie 25% ludności uważało sie za chrześcijan a w Europie 5%.
W Rzymie zgrupowania chrześcijańskie liczyły około 100 tysięcy członków pod konie III wieku.

Nowa wiara rozprzestrzeniała się wiec szybko, we wszystkich klasach społecznych i we wszystkich narodach, nie była ona przeznaczona dla jednego narodu jak judaizm, ani dla ludzi wolnych jak kulty oficjalne Grecji i Rzymu.

Ogłaszała wszystkim zwycięstwo Chrysta nad śmiercią, równość pomiędzy biednymi i bogatymi, przyrzekała godności, moral i wiarę w przyszłe życie i nawet dla największych grzeszników przebaczenie.
Zastępowała pustkę moralną pogaństwa, korupcje epicuryzmu w świecie pełnym brutalności i chaosu seksualnego...obiecywała pokuj w państwie rzymskim zbudowanym na podbojach, i opartym na wojnach, wprowadzała nową moralność opartą na braterstwie.

Na tej samej zasadzie i mając te same tezy został także zbudowany system komunistyczny.


Ostatnio zmieniony przez dnia Pon Sie 13, 2007 10:32 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeWto Kwi 10, 2007 6:51 pm

CD Historii Chrześcijaństwa ( Rozwój Kościoła - chrześcijanie)

Byłoby zadziwiające aby ze względu na olbrzymią ilość centrum chrześcijańskich całkowicie niezależnych i poddanych rożnym tradycjom nie rozwinęłyby się zwyczaje i wierzenia nie mające nic wspólnego z oficjalną doktryną.

W szczególności w chrześcijaństwie greckim pojawiły się rożnego rodzaju herezje oparte na zwyczajach metafizycznych pogaństwa greckiego.

Nie można zrozumieć chrześcijaństwa jeżeli nie weźmiemy pod uwagę wpływ herezji która pozostawiła swoją szczątkową "formę " i "kolorystykę" w dzisiejszych wierzeniach.

Wierzenie w Jezusa ustanowiło jedność porozrzucanych po rożnych krajach kongregacji które wszystkie przyjmowały doktrynę że Chrystus był synem Boga Jahve, że powróci wkrótce ustanowić królestwo na ziemi i że ci wszyscy co w niego wierzą zostaną wynagrodzeni podczas sadu ostatecznego otrzymując wieczne życie.

Nie mniej występowały znaczne sprzeczności dotyczące daty powrotu Chrystusa.

Kiedy Neron zmarł i kiedy Titus zrównał z ziemią świątynie w Jerozolimie i kiedy Adrian zrujnował ostatecznie całą Jerozolimę wielu chrześcijan świeciło te wydarzenia jako znak nowego przybycia Chrystusa.

Kiedy pod koniec II wieku chaos zagroził państwie rzymskiemu, Tertullien i inni wierzyli w natychmiastowy koniec świata i biskup syryjski wyprowadzi swoich wierzących na pustynie aby spotkać się z Chrystusem w połowie drogi , inny szaleniec biskup z Pont zdezorganizował całkowicie życie dyrygowanej przez niego sekty chrześcijańskiej ogłaszając że Chrystus powróci w tymże roku.

Te wszystkie "znaki" przybycia Chrystusa oczywiście okazały się głupotami i zawiedzeni chrześcijanie zaczęli na nowo przepowiadać nowe daty jego powrotu.

"Chrystus powróci za 1000 lat" pisał w liście Barnabas... " ON przybędzie jak rasa żydowska
zniknie z ziemi ......lub jak twierdzili inni "oświeceni"... " jak wszyscy poganie
będą głosić ewangelie " lub jak mówiła 4 ewangelia "ON przyśle Ducha świetnego ".


Ostatecznie królestwo zostało przeniesione z ziemi do nieba i wieczne życie na ziemi zostało przeniesione do Raju.


Nawet ta nowa teoria powrotu Jezusa za 1000 lat została zakazana przez kościół.

Historycznie rzecz biorąc wierzenie w niebo i wierzenie w utopie są jak dwa wiadra w studni, gdy jedno opada drugie się ponosi i vice versa.

Jak religie klasyczne chylą sie ku upadkowi ruchy komunistyczne nabierają mocy i rozwijają się.
Kiedy ruchy rewolucyjne , komunistyczne ponoszą porażkę wierzenia nabywają mocy.
Wystarczy przeanalizować rozruchy komunistyczne w Atenach w roku 430 p.n.e i Rzymie w roku 133 p.n.e.
( Upadek komunizmu w Polsce i powrót religii jest tego doskonałym przykładem - w krajach zacofanych ruchy komunistyczne i religijne są całkowicie zgodne z tą teorią)

Podczas trzech pierwszych wieków trzy rozłamy chrześcijaństwa usiłowały dominować kościołem.
Gnostycyzm usiłował znaleźć wiedzę "boską" używając metod mistycznych.
Gnostycyzm był poprzednikiem chrześcijaństwa i głosił teorie " sotera " to znaczy zbawiciela który jakoby miał się pojawić przed JC.

W Aleksandrii tradycje orphique neo-pitagoreizmu i neo-platonizmu łącząc się z filozofią "logos" z Phioln tworzyły systemy pochodzenia boskiego .

Gnostyk Marcus obiecywał kobietom ujawnić im sekret ich aniołów stróży i w nagrodę akceptował ich "ciała".

Około roku 140 n.e Marcion przybywa do Rzymu aby uzupełnić dzieła Pawła i oddziela chrześcijaństwo od judaizmu.

Dla niego Christ z ewangelii opisuje swego ojca jako Boga miłości i przebaczenia natomiast Yahve ze Starego Testamentu jest Bogiem krwawym i tyranem a wiec ten Bog nie może być ojcem Jezusa.
Jaki dobry Bog ( pytał Marcion ) skazałby całą ludzkość na nędze za zjedzenie jabłka ( w nawiasie mówiąc ..jabłka z drzewa figowego ?).
Według Marciona Yahve istnieje , ale istnieje także inny większy Bog który przysłał swego syna na ziemie.
Ostatecznie Kościół ekskomunikował Marciona.

W czasie jak sekty gnostyczne i Marciona rozprzestrzeniały się na całym Wschodzie i na Zachodzie nowy heretyk pojawia się w Mysie.
Około roku 156 n.e Montan oskarża wzbogacenie się i samowładztwo kościoła , domaga się on powrotu do ascetyzmu, surowości w przestrzeganiu wiary i w życiu codziennym, przywrócenie prawa do prorokowania dla sekt chrześcijańskich.

Dwie kobiety Prisca i Maximille posłuszne tej doktrynie wpadają w trans religijny , Montan osobiście prorokuje z tak wielką pasją że uczniowie sekty wpadają w entuzjazm religijny i ustanawiają go "Paracletem" obiecanym przez Jezusa.

Ogłosił on że królestwo niebiańskie już przybywa i że nowa Jerozolima opisana w Apokalipsie zejdzie z nieba na pobliskim polu.
Zaprowadza wiec na pobliskie pole tak olbrzymią liczbę wierzących że wiele pobliskich miast zostaje całkowicie wyludnionych.


Tak jak w pierwszych dniach chrześcijaństwa wierzący opuszczają ziemie, bydło, rodziny, żony dzieci w oczekiwaniu na przybycie Jezusa.

Kościół będący na początku w oczekiwaniu ( nigdy nic nie wiadomo .. a może i Jezus przybędzie)
widząc fiasko nowych proroctw skazuje Montana na banicje za herezje.

W VI wieku Justinien zarządza rozwiązanie całkowite tej sekty.

Oczywiście w tych czasach istniała cala gromada rożnych sekt oskarżanych za herezje, jedni nie jedli mięsa, nie pili wina nie mieli stosunków seksualnych ( po co się rozmnażać ..koniec świata nadchodzi), inni wierzyli że ciało Jezusa było tylko ciałem pozornym nie posiadającym ciała ludzkiego, inni twierdzili że Jezus urodził się człowiekiem i zmarł jako Bog inni jeszcze twierdzili że Ojciec i Syn byli jedna osoba w ciele Jezusa....
Kościół dzięki posiadanym środkom finansowym i organizacji powoli zlikwidował przeciwników
doktryn nie sprzyjającym ustalonej doktrynie .
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeCzw Kwi 12, 2007 12:19 am

CD Historii Chrześcijaństwa (Cels i Origen )

W III wieku nowe niebezpieczeństwo dla Kościoła pojawia sie na wschodzie.
Po ukoronowaniu Chapoura Pierwszego w roku 242, młody mistyk perski Mani z miasta Ctesiphon ogłasza się mesjaszem przysłanym na ziemie przez "prawdziwego boga" aby zreformować życie religijne i moralne ludzkości.

Mieszając zorostrizm, mithrasizm, judaizm i gnostycyzm Mani podzielił świat na dwa królestwa,
królestwo światła i królestwo ciemności.
Według Mani ziemia należy do królestwa ciemności i człowiek został stworzony przez Szatana,
nie mniej anioły Boga światła wszczepiły ludzkości kilka elementów światła : inteligencje, rozsadek i myśl.

Według Mani nawet kobieta posiada okruchy światła ale jest ona dziełem Szatana i jego pierwszym sługą aby zboczyć człowieka na drogę grzechu.

Po 30 latach nauczania z wielkim sukcesem Mani został ukrzyżowany dzięki oskarżeniu go przez kapłanów chrześcijańskich.

Pomimo prześladowań Diocltiena wyznawcy jego wiary rozprzestrzeniali się w Azji i Afryce, ta sekta przetrwała jeszcze 1000 lat aż do przybycia Genghis khana.

Stare religie propagowały że posiadają największa liczbę wiernych, judaizm zgromadzał żydów w synagogach, Syryjczycy uwielbiali boga Baal noszącego czasami imiona hellenistyczne, kapłani egipscy kultywowali wiarę w Cybele, Attisa i Mithre aż do końca IV wieku.

Za panowania Aureliena zmodyfikowana religia Mithry zawładnęła państwem rzymskim.
Ci co chcieli posiadać obywatelstwo rzymskie musieli się poddać kultowi imperium.

Około roku 178 n.e podczas kiedy Marc Aurele walczył z Marcomanami nad Dunajem,
pogaństwo musiało się bronić przeciwko chrześcijaństwu.

Celse był jednym z pierwszych którzy zrozumieli niebezpieczeństwo chrześcijaństwa i jako pierwszy uważał chrześcijan jako niebezpiecznych przeciwników.
Studiował on chrześcijaństwo tak poważnie że był jednym z niewielu który w tych czasach
był zdolny ujawnić niedorzeczności " świętego pisma", niemożliwość cudów Jezusa, i nie istnienie boskości Jezusa.


Ośmieszał on wierzenia chrześcijańskie przedstawiając bzdurność tekstów,
niemożliwość ostatniego sadu, odrodzenie zmarłych.... czy ciało może odrosnąć na kościach ludzi umarłych ???.
Cytat: "Jest głupotą uważać że Bog tak jak kucharz rozpali ogień w piecu i reszta ludzkości zostanie spalona, podczas gdy tylko sami chrześcijanie przeżyją, nie tylko ci są żywi ale także ci co zmarli dziesiątki lat temu wyjdą z ziemi posiadając to samo ciało które następnie zgniło po ich śmierci"


Celse niepokoił się rozprzestrzenianiem się chrześcijaństwa i jego pogardą w stosunku do innych religii.
Nawoływał chrześcijan do powrotu do dawnych religii i bogów i uczestnictwie w obronie imperium które było w niebezpieczeństwie.

Jedną z czołowych postaci chrześcijaństwa był Origen. W roku 248 n.e napisał on
traktat " Przeciwko Celsowi" w odpowiedzi na atak Celsa na religie chrześcijanką.
Origen jest stoikiem, platończykiem i gnostykiem i dodatkowo uważa się za chrześcijanina.

Dla Origena Yahve nie jest bogiem, Jezus nie jest osobą ludzką z Nowego Testamentu, jest on "logosem", rozsądkiem, który organizuje świat, jest on stworzony przez Boga Ojca któremu jest podporządkowany.
Według Origena nawet dusze najczyściejsze będą cierpieć w czyśćcu.
Po Sądzie ostatecznym będzie nowy świat z jego własną historią i następnie jeszcze inny nowy świat i.t.d.

W roku 250 prześladowania chrześcijan przez Deciusa dotarły do Cesarée. Origen został zatrzymany, torturowany i uwieziony aż do śmierci Deciusa. Tortury osłabiły stan fizyczny Origena do tego stopnia że zmarł on trzy lata później.

Wielu ojców kościoła traktowało teorie Origena za herezje i Kościół potępia jego dzieła, następnie
papież Anastase skazuje go w roku 400 n.e za opinie bluźniercze, i w roku 533 na Soborze w Konstantynopolu rzuca na niego klątwę.


Dzięki Origenowi przez kilka stuleci chrześcijaństwo przestaje być wiara bezmyślną, staje się filozofią opartą na "Księgach" i opierającą się na rozumie.


Ostatnio zmieniony przez dnia Pon Sie 13, 2007 10:44 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Kwi 13, 2007 1:20 am

CD Historii Chrześcijaństwa ( walka o wladze )

Doktorzy Kościoła uważali że skazanie Origena powinno być przebaczone ponieważ Kościół potrzebował jedności w tym okresie i nie mógł sobie pozwolić na podział na setki rożnych sekt które były dyrygowane przez niewiernych heretyków, oszalałych proroków lub fanatycznych mesjaszów.

W roku 187 Irenée z Lionu (Lyon) ustanowił liste zawierającą dwadzieścia rożnych odłamów chrześcijaństwa. Około roku 384n.e Epiphan doliczył ich jeszcze osiemdziesiąt.

Bez przerwy nowe idee mieszały się z wierzeniami chrześcijańskimi i wierni opuszczali jedne sekty aby wyznawać nauki w innych.

Kościół postanowił wiec że czas "doświadczeń" religijnych powinien się zakończyć ponieważ dojrzałość chrześcijańska ( według doktorów Kościoła ) była już wystarczająca.

Należało wiec ustalić niezbędne warunki, doktryny, reguły, autorytet, organizacje które określały przynależność do chrześcijaństwa, to co odchylało się nawet w małym stopniu od kanonu Kościół orzekał jako herezja.

Liczna literatura chrześcijańska II wieku ( ewangelie, listy, apokalipsy i inne pisma) były fundamentem kanonu.
Do dzisiaj nie wiadomo kiedy księgi Nowego Testamentu zostały uznane za kanon to znaczy autentyczne i natchnione, (tak jak pisałem poprzednio data i sposób uznania czterech ewangelii jest znana).

Na podstawie jednego fragmentu napisanego po łacinie i odnalezionego w roku 1740 przez Muratori i któremu to fragmentowi nadano nazwę "Kanon Muratori" ( według Kościoła ) "Kanon" został ustanowiony około roku 180 n.e....jest też podana przez teologów inna bardziej wiarygodna data: lata 240 - 260 n.e.


Sobory zbierały się często już od II wieku . W III wieku tylko biskupi mieli prawo brać w nich udział i pod koniec III wieku zostały one uznane jako jedyne zgromadzenia które mają prawo ustalać wiarę "katolicką" to znaczy wiarę uniwersalną.

Problemem było też ustalenie organizacji Kościoła i centrum jego władzy.


Po osłabieniu Kościoła Jerozolimy kongregacje lokalne były niezależne.
Kościół Rzymski uważał się za spadkobierce Piotra przywłaszczając sobie biblijną wypowiedz mitologicznego Jezusa " Ty jesteś Skałą (po hebrajsku Cephas, po grecku Petros) , na tej skale ( po hebrajsku cephas po grecku petra) i ja zbuduje mój Kościół ....Ja ci dam klucze do królestwa niebiańskiego....
Ten werset jest powszechnie uważany za interpolacje lub kalambur przez znawców Nowego Testamentu.


Pierwsi co zasiedli na "tronie" Piotra nie pozostawili po nich żadnego śladu w historii ponieważ po prostu nie istnieli, do czego nie chce się przyznać Kościół Katolicki wymyślając jego następców.

Pierwsi biskupi i kardynałowie uznając wyższość Kościoła rzymskiego usiłowali jednocześnie obalić jego władze .
Papież Zephyrin ( 202-218) był człowiekiem prostym "nie pisatym nie cytatym", aby lepiej zarządzać sprawami finansowymi Kościoła Rzymskiego mianował jako arcydiakra Callixta którego inteligencja nie była do zaprzeczenia natomiast jego obyczaje w stosunku do pieniędzy i do kobiet stanowiły obiekt rumorów i krytyk tłumu wierzących.

Callixta na początku jest niewolnikiem, następnie jako bankier, zdefraudował powierzone mu pieniądze i został skazany na ciężkie przymusowe roboty, następnie został uwolniony i spowodował rewoltę w synagodze za co został skazany na roboty w kopalni skąd uciekł fałszując liste tych co mieli być uwolnieni.
Po śmierci Zepherina Callixt został wybrany papieżem.


Hippolyte i kilku innych kapłanów oskarżyli Callixta za fałszerstwa i ustanowili nowy Kościół z nowym papieżem w roku 218. Ostatecznie Callixta ekskomunikował Hippolyta za herezje.

Rozczepienie i herezja Kościoła trwała do roku 235, ale za panowania papieża Corneilla ( 251-253) to samo rozczepienie i ta sama herezja odrodziła się dzięki dwom kapłanom: w Carthage i w Rzymie.

Następnie można by mówić o sektach heretyków istniejących za czasów Etienna Pierwszego (254-257), rozłamach kościoła Rzymskiego i Afrykańskiego , wspólnych
ekskomunikacjach, dziwnych zgonach papieży, wojnie "punickiej" eklezjastycznej...itd ,
krotko mówiąc Kościół chrześcijański a raczej Kościoły chrześcijańskie walczyły o władze
używając wszystkich im dostępnych środków poczynając od tworzenia nowych sekt i kończąc na morderstwach wybranych przez siebie papieży.


Należy tu dodać ( jak to zostało już poprzednio opisane) że niewielu papieży zmarło śmiercią naturalną w ich własnym łóżku.

Nie mniej bogactwa kościoła wzrastały szybko co powiększało jego zasięg i władze.

W połowie III wieku bogactwa i władza kościoła była tak wielka że Decius twierdził że woli mieć za przeciwnika Cesarza niż papieża.

Można powiedzieć że Judea dała chrześcijaństwu podstawy moralne, Grecja teologie i Rzym organizacje.

Wierzenia i praktyki co najmniej 12 wierzeń pogańskich ustanowiły podstawy chrześcijaństwa.

Kościół ustanowił w Rzymie skuteczny system zarządzania, biskupi zastąpili prefektów, kapłani zostali agentami , Sobór zastąpił zgromadzenia regionalne, dyscyplina religijna w rekach kapłanów panowała na wszystkich granicach państwa.

Rzym umierał dając narodzenie Kościołowi. Kościół dostał w spadku i zaakceptował od Rzymu odpowiedzialność za sprawy państwa.
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSob Kwi 14, 2007 1:08 am

CD Historii Chrześcijaństwa (początek końca państwa rzymskiego - zwycięstwo chrześcijaństwa )

W epoce przed chrześcijańskiej rząd imperium rzymskiego zezwalał wszystkim innym kultom
nie należącym do kultu oficjalnego swobodne praktyki. Nie było żadnych szczególnych wymagań w stosunku do wierzeń poza uwielbianiem przywódcy państwa.


Palenie kadzideł przed statuami imperatorów było wyrazem lojalności w stosunku do państwa.
Poza żydami i chrześcijanami wszystkie inne kulty poddawały się tym regułom.

Kościół chrześcijański odrzucał idee podporządkowania się religii państwu rzymskiemu.

Ze swojej strony rząd rzymski doszedł do wniosku że chrześcijaństwo jest ruchem radykalnym, komunistycznym i przeznaczonym ideologicznie na dokonanie zamachu stanu.

Przed Neronem te dwie opozycje ( pogaństwo i chrześcijaństwo) znalazły środki do pokojowego współistnienia ponieważ chrześcijaństwo nie przedstawiało jeszcze żadnego znaczącego wpływu, ani ilościowego ani jakościowego.


Prawo zwalniało żydów i chrześcijan od uwielbiania głowy państwa ponieważ władze
traktowały żydów i chrześcijan jako jedną i tą samą sektę.( Żydzi od stuleci posiadali ten przywilej).


Po prześladowaniu chrześcijan przez Nerona chrześcijanie ciągle przybierający na sile zaczęli
przepowiadać bliski upadek państwa , wyśmiewać się z kultów żydowskich i bogów rzymskich, niszcząc świątynie i usiłując siłą nawracać pogan, w odpowiedzi poganie nazywali chrześcijan
barbarzyńcami, sektą która nienawidzi rodzaj ludzki i zrzucając na nich wszystkie nieszczęścia które spadały na państwo rzymskie.

Poganie oskarżali chrześcijan o uprawianie czarnej magii, picia krwi ludzkiej podczas świat wielkanocnych i uwielbiania osła.

Ze swojej strony wiara chrześcijańska stała się nietolerancyjna, tysiące skandalicznych legend poniżających pogan i państwo rzymskie było przekazywanych z ust do ust i krążyło po Rzymie i całym państwie.

Od początków chrześcijaństwa rozłam w społeczeństwie rzymskim dzielił obywateli na "wierzących" chrześcijan i na "niewierzących" pogan.

Cywilizacja pogańska była ustanowiona przez Państwo , natomiast cywilizacja chrześcijańska była ustanowiona przez religie i opierała się na religii.

Dla Rzymianina jego religia była częścią struktury i ceremonii rządowych i jego moralność była patriotyczna, dla chrześcijanina jego religia znajdowała się poza i wyżej jak społeczeństwo i naród i jego moralność była moralnością skierowaną w kierunku Chrysta a nie w kierunku Imperatora.

Chrześcijanie zabronili ślubów mieszanych ( chrześcijansko - pogańskich).

Tertullien sformułował zasadę rewolucyjną: nikt nie jest zobowiązany poddawać się prawu które uważa za niesprawiedliwe.

Chrześcijanie stawiali swojego kapłana i biskupa ponad urzędnikiem rzymskim.
Problemy istniejące pomiędzy chrześcijanami były rozpatrywane przez autorytety Kościoła a nie przez urzędników państwa. Chrześcijanie odrzucali obowiązki obywateli rzymskich i spójność narodową. Tertullien namawiał chrześcijan do odmawiania udziału w armii rzymskiej.

Origen twierdził że jeżeli chrześcijanie nie walczą w obronie Państwa to dlatego że się za niego modlą.

Opozycja w stosunku do chrześcijaństwa ujawniała się raczej u obywateli rzymskich a nie ze strony Państwa.
Urzędnicy państwowi byli tolerancyjni ale tłumy ludności pogańskiej zwracały się do rządu o pomoc aby ukarać " ateistów " (nazwa chrześcijan) którzy zbezczeszczali ich bogów.

Pomimo że od czasów Nerona wierzenia chrześcijańskie były traktowane jako przestępstwo to w rzeczywistości większość Imperatorów nie przestrzegała tego prawa.


Chrześcijanin oskarżony
za nietolerancje w stosunku do innych kultów mógł być zwolniony od kary za cenę spalenia kilku kadzideł na zdrowie Imperatora.
Ci co odrzucali tego typu kare mogli być uwiezieni lub biczowani albo skazywani na prace w kopalniach.

W rzeczywistości ilość " męczenników " chrześcijańskich była niewielka i podawane liczby tysięcy i tysięcy ofiar należą do legendy kościoła.

Zapisy rzymskie dokładnie opisują ten okres, Domitien skazał na wygnanie kilku chrześcijan ale po kilku miesiącach przywrócił im wolność, oskarżenia anonimowe nie były brane pod uwagę, kary były niewielkie.
Adrien zarządał od swoich urzędników aby najmniejsza wątpliwość była przychylna oskarżonemu.
Antonin skazał podczas swoich rządów zaledwie 11 chrześcijan w roku 155.
Należy wspomnieć o prześladowaniach Marka Aurela. Wylewy rzek, głód , epidemie, wojny
utwierdziły Rzymian w mniemaniu że ich przyczyną jest odrzucenie starych bogów Imperium przez chrześcijan.

W roku 177 wydał on dekret zarządzający karać wszystkie sekty które prowokowały rozruchy w państwie. Tego samego roku ludność pogańska w miastach Vienne i Lionu (Lyon) występuje przeciwko chrześcijanom. Chrześcijanie są ukamienowani gdy tylko odważają się opuścić ich domy.

Nadrzędnik regionu karze zaaresztować przywódce chrześcijan Pothina. Pothin jest torturowany i umiera w wiezieniu, na pytanie co trzeba zrobić z więźniami Marc Aurele odpowiada: jeżeli
wyrzekną się Jezusa to zostaną uwolnieni w przeciwnym przypadku kara śmierci, 47 chrześcijan poniosło śmierć.

Porównując ilość męczenników chrześcijańskich i
ilość męczenników za czasów świętej inkwizycji jest oczywiste że do dzisiaj żadna religia nie dorównała w okrucieństwie religii chrześcijańskiej.


Podana przez naukowców liczba 140 do 160 milionów ofiar kościoła w ciągu 2000 lat nie wydaje się być przesadzona, tylko w samej Ameryce Południowej szacuje się ich liczbę na około 40 milionów.

Podczas rządów Commoda liczba prześladowań zmniejsza się , natomiast za Septima Severa nawet chrzest jest uważany za przestępstwo, natomiast za Aleksandra Severe pokój pomiędzy religiami zostaje na nowo zwarty. Chrześcijanie coraz bardziej liczni zaczęli organizować odwety, ruch rewolucyjny wybucha w Syrii i w Nicomedie chrześcijanie podpalają palace Diocletienna.

Prześladowania chrześcijan przez Diocletienna osłabiają chrześcijaństwo na pewien czas dzięki porzuceniu sekt przez wielu wierzących, w odpowiedzi Kościół rozgłasza opowieści męczenników " Acta martyrum", wyssane z palca códa które jakoby miały miejsce podczas tortur,
cudowne powroty do zdrowia tych którzy byli karani na chłosty, biczowanie lub palenie żywcem.


Wysyłani "spowiadacze" udawali sie od jednej do drugiej sekty aby podtrzymać morał i zachęcać nowych członków.


Ostatnio zmieniony przez dnia Pon Sie 13, 2007 10:58 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Kwi 20, 2007 1:08 am

Objęcie władzy przez Konstantyna - Koniec analizy historii chrześcijaństwa

Flavius Valerius Constantinus urodzony w Naissus prawdopodobnie w roku 272 syn nieprawny Constanea i jego konkubiny Heleny.
Konstantyn nie posiada praktycznie żadnego wykształcenia.

Od młodości był ćwiczony w sztuce prowadzenia wojen co mu pomogło odnieść zwycięstwa nad
Egiptem i Persami. W roku 306 otrzymuje tytuł "Cezara" i dodatkowo tytuł "Augustus"=Imperator od prowadzonych przez niego legionów.
W państwie Rzymskim panuje kompletny chaos sześciu dowódców posiada najwyższy tytuł "Augustus".

27 października roku 312 Konstantyn atakuje legiony Maxenca , po południu przed bitwą jak to opisuje Eusebe de Cesare fałszerz historii chrześcijaństwa, Konstantyn zobaczył na niebie znak krzyża i dodatkowo napis po grecku "en toutoi nika" co oznacza "zdobywaj pod tym znakiem".

Następnego dnia rano ( dalszy opis Euseba) Konstantyn usłyszał glos dający mu rozkaz oznakować tarcze żołnierzy znakiem X który jest zaokrąglony na szczycie i posiada linie horyzontalną , całość ma przypominać symbol Chrysta.


Zwycięstwo Konstantyna w armii którego służyło wielu chrześcijan ustanawia nowy rozdział w historii ludzkości.
Zwycięstwo Konstantyna jest w rzeczywistości zwycięstwem religii chrześcijańskiej. W roku 313 Konstantyn podpisuje "dekret" który ustanawia tolerancje religijną , nakazuje zwrot dóbr chrześcijanom.

W rzeczywistości ten historyczny "dekret" podpisuje klęskę i koniec religii pogańskich.

Ostatecznie Konstantyn obrońca chrześcijaństwa zwycięża armie Liciniusa w roku 323, przywraca obywatelstwo, przywileje i dobra chrześcijanom, powołuje ich z wygnania i deklaruje się chrześcijaninem.
Nie wiadomo czy nawrócenie Konstantyna na chrześcijaństwo było aktem wiary czy też aktem politycznym. Ta druga hipoteza wydaje się najbardziej prawdopodobna gdyż Konstantyn uczestniczył rzadko w ceremoniach religijnych kultu chrześcijańskiego, i różnice teologiczne pomiędzy chrześcijanami nie bardzo go interesowały. Dla Konstantyna chrześcijaństwo było środkiem utrzymania władzy a nie celem samym w sobie.

Podczas jego panowania chrześcijanie byli jeszcze stosunkowo nieliczni ale dobrze zorganizowani co nie można powiedzieć o poganach którzy byli podzieleni pomiędzy wieloma kultami i wierzeniami.
Sekta chrześcijańska była stosunkowo liczna w Rzymie i popierając chrześcijan Konstantym mógł liczyć na 12 legionów całkowicie mu oddanych. Dodatkowo chrześcijanie rzadko buntowali się przeciwko władzy państwowej.

Konstantyn marzył o władzy absolutnej nie mniej w tym okresie pogaństwo posiadało jeszcze znaczne wpływy i z tego względu musiał on dokonywać zmian powoli.
Podczas pierwszych lat jego władzy odnawia świątynie pogańskie , poddaje się rytom starych bogów rzymskich i rozkazuje konsultować przepowiednie wróżek.

Używa formuły magiczne aby leczyć chorych i zabezpieczać zbiory, co nie przeszkadza mu brać udziału w rytach chrześcijańskich.

Powoli jak jego władza się umacnia zaczyna faworyzować chrześcijaństwo bardziej otwarcie.

Po roku 317 monety rzymskie nie noszą już wizerunków pogańskich, nowe prawa zwalniają Kościół od podatków, gwarantują kościołowi posiadanie ziem, buduje wiele kościołów w Konstantynopolu i innych miastach, zabrania uwielbiania obrazów w jego nowej stolicy, zabrania zgromadzenia sekt "heretyków" i ostatecznie zarządza zniszczenie ich zgromadzeń.

Kościół staje się organizacją religijną najbogatszą w państwie rzymskim i od tego momentu zaprzestaje ataków przeciwko bogactwu i bogaczom.


Biskupi pożyczają biednym pieniądze na duże procenty, bogate chrześcijanki zaczynają się stroić i pokazywać posiadane bogactwa, stanowiska dobrze płatne zostają przydzielane tym którzy należą do grup popierających finansowo Kościół, kapłani interesują się wyłącznie zbieraniem bogactw i przywilejów.

Jeden z ostatnich odszczepieństw ( od doktryny kościoła ) tej epoki zostaje zniszczony w zarodku na Soborze w Nicée.
Według Ariusa Christ nie jest jedną i tą samą osobą co Stwórca, jest raczej "logosem" pierwszym i najwybitniejszym pomiędzy ludźmi.

Zebrany przez Konstantyna Sobór w Nicée w roku 325 ustala ostatecznie że Chryst, Bog i Duch święty to jest jedna i ta sama osoba.
Księgi Ariusa zostają spalone a ich nielegalne przechowywanie jest karane śmierćą .


Jedno z największych oszustw w historii chrześcijaństwa zostało popełnione podczas Soboru w Nicée w roku 325.


Tego roku Sobór w Nicée miał za zadanie stworzyć nową religie która zostałaby zaakceptowana przez imperatora Konstantyna pana życia i śmierci w państwie Rzymskim.
Aby kult Essenienow i ich następców chrześcijan został zaakceptowany przez Konstantyna Ojcowie Kościoła zostali zmuszeni do usunięcia niektórych doktryn które nie mogły być zaakceptowane przez Konstantyna.

Pomiędzy innymi doktryna zabraniająca jedzenie mięsa i picie wina była podstawą dogmatu jako główna cnota chrześcijaństwa Essenienow.
Przyczyną dla której uczestnicy Soboru zdecydowali się usunąć te doktryny z ewangelii było to że Konstantyn był zwolennikiem czerwonego mięsa i wina bez ograniczenia podczas swoich nocnych przyjęć i nie mógłby zaakceptować religii która wymagałaby od wierzących pozbycia się przyjemności jedzenia mięsa i picia wina.


Aby zrealizować życzenia imperatora zostali powołani "korektorzy" których zadaniem było napisać ewangelie pomijając to wszystko co dotyczyło abstynencji alkoholowej i pokrzywienia wegetariańskiego.

Ojcowie Kościoła mieli dodatkową racje do wprowadzenia tych zmian, po prostu nie mieli żadnej ochoty zmienić swoich własnych obyczajów.

To że teksty oryginałów ewangelii zostały zmienione podczas Soboru w Nicée zostało ogłoszone przez archidiakona Wilberforca który napisał:
"Niektórzy z wierzących nie zostali poinformowani że podczas Soboru w Nicée w roku 325 rękopisy Nowego testamentu zostały w znaczny sposób sfałszowane."


Pierwsza rzeczą co dokonali Ojcowie Kościoła po Soborze było spalenie wszystkich poprzednich rękopisów w których nie było żadnych informacji, najmniejszej wzmianki na temat Jezusa i które opisywały wyłącznie życie Apolloniusa przewodnika wiernych w I wieku n.e.

Dzieło które zostało uchronione od spalenia dzięki bibliotekarzom biblioteki w Aleksandrii " Zycie Apolloniosa z Tyane" zostało napisane przez Flaviusa Philostrata na początku III wieku n.e i zostało uchronione od wszystkich prób jego zniszczenia przez Kościół.

Powodem dla którego Kościół usiłował odnaleźć te dzieło przez stulecia i go zniszczyć było to że nie ma w nim najmniejszej wzmianki na temat istnienia Jezusa, dzieło to przedstawia Apollniosa jako nauczyciela wierzących , osobę urodzoną w tym samym roku co Jezus, którego opis przedstawia nam człowieka przewyższającego moralnie i intelektualnie mesjasza chrześcijańskiego.

Nigdy żadna księga nie podniosła takiej dyskusji podczas okresu tak długiego bo zaczynającego się w III wieku i trwającego jeszcze za czasów Voltaira.
Dodatkowo główne wydarzenia w życiu tych dwóch postaci są dokładnie te same i nawet posiadali ten sam życiorys.



Na koniec Soboru Kostantyn urządza wielką ucztę dla wszystkich kardynałów gwarantując sobie tym samym ich poparcie.

Nadając nową nazwę kościołowi " Kościół Katolicki" to znaczy "uniwersalny" potwierdza że inne religie zostają zastąpione religią chrześcijańską w państwie Rzymskim.

Powstaje wiec nowa cywilizacja oparta na nowej religii, zbudowanej na ruinach religii i wierzeniach "pogańskich"
Tu następuje początek średniowiecza.


Rok po Soborze Konstantyn buduje nowe miasto " Nova Roma" ( nowy Rzym) któremu historia nada jego imie -Konstantynopol. W roku 330 ustanawia Konstantynopol nową stolicą Imperium.

Ten pierwszy imperator chrześcijański buduje kościoły co mu nie przeszkadza przy okazji zamordować w roku 326 swego syna, i następnie syna swojej siostry i w końcu swoją żonę.


Jego matka Helena natchniona duchem świętym znajduje "prawdziwy" krzyż Jezusa z którego do dzisiaj zachowały sie szczątki tak liczne że można by z nich zbudować kilka chałup.


W roku 335 czując że śmierć się zbliża przyjmuje chrzest, zabezpieczajac tym samym poparcie kościoła dla swoich synów którzy następnie obejmą władzę w państwie Rzymskim.
Jego chrześcijaństwo było wiec przede wszystkim chrześcijaństwem politycznym.

Dzięki Konstantynowi chrześcijaństwo staje się państwem i jednocześnie kościołem.

Na koniec należy dodać że jeżeli Bog Mithra miałby swojego Konstantyna to dzisiaj
zamiast chrześcijaństwa religią bezmyślnych tłumów była by religia Mithry.


Ostatnio zmieniony przez dnia Pon Sie 13, 2007 11:08 pm, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSro Kwi 25, 2007 1:23 am

Cześć czwarta analiza Nowego testamentu

Wstęp

Według mitologii chrześcijańskiej, Bog wcielił się w postać Jezusa Chrystusa aby uratować ludzkość.
W późniejszych wersjach, Jezus zszedł z nieba jako osoba dorosła w mieście Capharnahum, imie symboliczne Jerozolimy.
Następnie, mówiono o nim że urodził się z cnotliwej za pośrednictwem słowa Bożego wypowiedzianego przez anioła Gabriela.
Jezus oznacza "zbawiciel" i oczywiście nie mógł on nazywać się inaczej.
Na jego urodzenie zły król Herod zarządził aby go zabito gdyż bał się że Jezus zabierze mu tron, w ten sam sposób jak Seth chciał zabić małego Horusa i Faraon małego Mojżesza.
Ponieważ Jezus był wcieleniem Boga, wiec otoczył się 12 apostołami którzy symbolicznie przedstawiali 12 potomków Jakuba.
Następnie Jezus robił cuda aby udowodnić że jest Bogiem.
Wiec prorocy którzy napisali jego życiorys pod wpływem jego własnej inspiracji ( w czasach kiedy był on jeszcze Bogiem Ojcem) napisali że niech idzie na śmierć ponieważ tak zostało napisane.
Został on zdradzony przez jednego ze swoich uczniów który nazywał się Judasz, który to zdrajca nie mógł nazywać się inaczej ponieważ już jego przodek Judasz w przeszłości sprzedał swego brata Józefa Egipcjanom. Ale Józef będzie wyzwolicielem narodu hebrajskiego i dlatego ojca "Jezusa-mesjasza" nazwano Józef.
Jezus został skazany na śmierć i następnie zmartwychwstał, co jasno dowodzi że był bogiem z tego samego powodu jak Adonis lub Ozyrys którzy już wcześniej przednim dokonali takiego wyczynu. Następnie wstąpił do nieba.
Ta historia jest wiec autentyczna ponieważ prorocy ją już wcześniej przepowiedzieli.

Czytelniku tych głupot nie wybuchaj śmiechem.


Daty napisania ewangelii kanonicznych

Jeżeli założymy że ewangelie kanoniczne zostały napisane w latach 60 a 90 n.e ( teza Kościoła) to wynika z tego jasno że ewangeliści nie byli świadkami przez siebie opisywanych "faktów":
cuda, narodzenie, ukrzyżowanie, śmierć, wniebowstąpienie mitologicznego Jezusa itd..

Jakie mamy dowody na to aby potwierdzić tezę Kościoła ? niema żadnych solidnych dowodów.
Najstarszy zachowany fragment ( papirus numer 52) jakoby Ewangelii "Jana" pochodziłby z roku 125 n.e.


Po pierwsze data ta nie jest całkowicie pewna gdyż została ona określona na podstawie paleografologii ( styl pisma, użyte słowa, typ pisowni...), jest zupełnie możliwe że ten kilkucentymetrowy skrawek pochodzi z późniejszego okresu.

Papirus numer 52 który ma zawierać elementy ewangelii "Jana" jest w rzeczywistości małym skrawkiem zawierającym około 13 słów i niektóre z nich nie są kompletne.

Aby być dokładnym należy stwierdzić że istnieje (lub istniało) około 60 tłumaczeń tekstów ewangelii z greckiego na hebrajski.
Każde tłumaczenie zawiera swoje własne osobliwości i wszystkie one różnią się jedna od drugiej.
Większość tych tłumaczeń została dokonana przez erudytów żydowskich.


Marcion autor dwóch apologii na temat chrześcijaństwa ignoruje całkowicie istnienie ewangelii kanonicznych w roku 160.
Według Tertulliena w " Adversus Marcionem" Marcion broni swojego "Chrysta" który " spadł " z nieba w mieście Kafarnaum i oskarża w latach 170 ewangelie które zostały napisane używając jego własne teksty i przypisane osobom lub apostołom z czasów apostolicznych:
" Sub apostolorum nomine aduntur et etiam apostolicorum"
Prawdopodobnie chodzi tutaj o ewangelie "Marka" i "Mateusza".

Justinien (Justin ) męczennik zmarły w roku 165 ignoruje całkowicie istnienie "Czynów Apostolskich"

Niema też żadnej aluzji na temat jakiejkolwiek ewangelii w liście do Barnabe napisanym w roku 140 ani w liście do Korentienów napisanym przez Clémenta w roku 150 w którym mówi on o " Męce Chrysta" jako o proroctwie Izajasza a nie jako o fakcie historycznym.

W "Didaché" dokument z II wieku znaleziony w roku 1875 ( gdzie znajduje sie znana formula
essenienow " Ojcze Nasz" ) niema też ani słowa o ewangeliach.
Pierwszym który mówi na temat ewangelii jest Irenée z Lyonu w roku 190.
Jednym z dowodów za powstaniem ewangelii kanonicznych w II wieku n.e. są listy biskupa Ignacego z Antiochii (około roku 100-110) do: Kościoła rzymskiego, Efezjan, Magnezjan, Smyrnian, Trallian, Filadelfian, i do biskupa Polikarpa ze Smyrny.
W tych listach niema ani jednej wzmianki na temat żadnej z czterech ewangelii kanonicznych.
W listach Ignacego z Antiochii znajdujemy zdania które następnie zostaną przypisane Jezusowi w ewangelii Mateusza:

10.16Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!
12.33 Albo uznajcie, że drzewo jest dobre, wtedy i jego owoc jest dobry, albo uznajcie, że drzewo jest złe, wtedy i owoc jego jest zły; bo z owocu poznaje się drzewo poznasz drzewo po owocach jego.

Całkowita cisza na temat ewangelii ze strony autorów chrześcijańskich, żydowskich i świeckich jest najlepszym dowodem ich późnej redakcji to znaczy redakcji w drugiej połowie II wieku.

Ewangelie kanoniczne ze względu na wiele błędów "geograficznych" w nich zawartych i ignorancji praw ST nie mogły być napisane przez "świadków" tych wydarzeń ani też przez hebrajczyków z tego regionu i którym są one przypisywane.
Można wyliczyć około 250 poważnych błędów w ewangeliach, fakt istnienia tych błędów
dowodzi że są one zbiorem legend i niedorzeczności ubliżających geografii, historii i zdrowemu rozsądkowi.

Według "Canon des Maçons" z roku 200, wynika że IV ewangelia jest utworem kolektywnym
grupy uczniów którzy zgodnie przyjęli że zostanie ona zredagowana pod imieniem Jana.
Wiemy że ewangelia Marciona była znana Papiasowi w roku 140, natomiast ewangelia "Łukasza" jest zupełnie nieznana temu samemu Papiasowi w roku 150.
Przez analogie stylu, można dojść do wniosku że ewangelia "Łukasza" lub co najmniej jej pierwsza wersja została napisana przez Clementa autora listu do Korentienow który żył w Rzymie w latach 155-165. Dodatkowo kopiuje ona papirusy z lat 130-135 i ewangelie gnostyczne co daje dodatkowy dowód na to że data jej napisania podawana przez Kościół jest fałszywa.


Ostatnio zmieniony przez veritas dnia Sro Wrz 02, 2009 9:58 pm, w całości zmieniany 17 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeCzw Kwi 26, 2007 2:28 am

suite


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:26 pm, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeNie Kwi 29, 2007 11:28 pm

Za każdym razem kiedy przedstawia się wierzącym nieścisłości, błędy historyczne, niemożliwości fizyczne, fantazyjne opisy, pomyłki w datach i wyssane z palca "historyjki" opisane w ST i NT wierzący używają zwrotu "należy traktować te rzeczy symbolicznie".

Dlaczego nie, weźmy dwa przykłady :
Na przykład można sobie zadać pytanie w jaki sposób tłumy które szły za Jezusem i które nie miały nic do jedzenia mogły być nakarmione chlebem symbolicznym ?

"Mateusz"
15.32 Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: «Żal Mi tego tłumu! Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść.
15.34Jezus zapytał ich: «Ile macie chlebów?» Odpowiedzieli: «Siedem i parę rybek»
15.37Jedli wszyscy do sytości, a pozostałych ułomków zebrano jeszcze siedem pełnych koszów. 15.38Tych zaś, którzy jedli, było cztery tysiące mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci.

Jak wielkie zdziwienie mogło by ogarnąć zaproszonych na ślub w Kanie Galilejskiej kiedy by im dano do picia wino symboliczne ?

"Jana"
2.7 Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!» I napełnili je aż po brzegi
2.9 A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem.....

Czyżby te tłumy i ci zaproszeni na ślub byli także symboliczni.


Biblia nie powinna być uznana jako jedno zwięzłe dzieło, ale jako zlepek różnorodnych ksiąg które na początku nie były związane ze sobą. Każda z tych ksiąg musi być rozpatrywana niezależnie jedna od drugiej.

Kościół w IV wieku zgrupował te wszystkie księgi według własnego wyboru a nie według wyboru autorów biblijnych.
W pierwszych wiekach pojawiła się olbrzymia ilość bibliografii
dotyczących mitologicznego Jezusa, rożne teologie chrześcijańskie powstawały, przeobrażały się i krążyły w sektach judeo-chrześcijańskich. Niektóre z nich zostały wpisane do listy ksiąg biblijnych, niektóre z nich Kościół uważał za "słowo boskie, niektóre nie posiadają autora ale większość rożni się w przedstawieniu tak zwanej "prawdy historycznej" i nie pokrywa się z dzisiejszą doktryną Kościoła.

Biblia jako całość nie jest uważana jako "słowo boskie", natomiast niektóre księgi uważają same siebie za to "słowo boskie" choć inne nie są z tym zgodne.
Jednocześnie dogmat chrześcijański uważa że "biblia jako całość jest natchniona przez boga"

Literatura chrześcijańska - ewangelie, apokalipsa..... zbiór niedorzeczności.

Czy Apollonios był pierwowzorem Jezusa ?

Apollonios z miasta Tyane i Jezus z Nazaretu urodzili sie w tych samych okolicznościach to znaczy z Ojca Boskiego i matki cnotliwej w tym samym roku.
Tu należy podkreślić że istnieją potwierdzone historycznie dowody istnienia Apolloniosa ale nie istnieje najmniejszy dowód istnienia Jezusa.

Z tego względu należy wyciągnąć wniosek że Jezus jest fikcyjną postacią oparta na historycznym Apolloniosie.

Tschendorf pisze na temat nie istnienia Jezusa:
" Księgami opisującymi życie Jezusa można wypełnić tysiące bibliotek gdyż wyobraźnia ( głupota) ludzka jest nieskończona, lecz te fałszywe bo nie oparte na jakimkolwiek fakcie historycznym opisy nie zaprzecza faktowi że mitologiczny Jezus i jego legenda znajduje sie wyłącznie w ewangelii pod tytułem Ewangelia Mateusza, i dodatkowo nie znajdziemy w nich żadnej postaci historycznej związanej z Jezusem w całej literaturze sfabrykowanej na jego temat."

Najlepszym dowodem na to że doktryny oryginalne chrześcijaństwa Essenienow zostały całkowicie sfałszowane podczas Soboru w Nicée jest fakt że nie istnieje najmniejsza wzmianka , najmniejszy rękopis, z czasów poprzedzających ten Sobór.

Istnienie historyczne Apolloniosa było dowodem istnienia tego oszustwa, dlatego duchowni kościoła chrześcijańskiego postanowili spalić stare biblioteki, rękopisy, ewangelie i inne religijne księgi napisane pomiędzy II i końcem IV wieku.
400.000 ksiąg zostało spalonych ( Biblioteka w Aleksandrii) przez Theophila biskupa Aleksandrii na rozkaz ( edykt - dekret) imperatora Théodosa przez bande chrześcijan w roku (389) 391.Ten edykt zakazywał wszystkie religie nie chrześcijańskie i zwłaszcza kulty pogańskie.

Ten sam los spotkał Sérapeum zbudowany przez Ptoleme III gdzie były przechowywane liczne księgi Biblioteki Aleksandryjskiej.

Używane ogólnie pojecie (jeżeli chodzi o podawanie dat) " przed Jezusem lub po Jezusie " jest oczywiście błędne gdyż inauguracja kalendarza Juliena niema nic wspólnego z inauguracja chrześcijaństwa. Czysty przypadek spowodował że imperator rzymski August Cezar ogłosił początek kalendarza Julien ( Juliusza Cezara) i poczatek nowej ery która została ogłoszona przez chrześcijan jako era urodzenia ich mesjasza mitologicznego.


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:32 pm, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeNie Maj 06, 2007 12:36 am

C.D Literatura chrześcijańska - ewangelie, apokalipsa..... zbiór niedorzeczności..

W opracowaniu "Diegesis" Taylora z roku 1829 czytamy:
"Przeprowadziliśmy "dochodzenie", ( ankietę ) na temat rewindykacji każdego dokumentu który przedstawiał pozory autentyczności aby być analizowany (w którym historia zachowała wydarzenia z I wieku ), i nie tylko jedno zdanie, wypowiedz lub opis uważany za napisany w jakimkolwiek momencie tych pierwszych 100 lat, przeanalizowaliśmy wszystko to co może być przedstawione jako dowód aby wykazać istnienie człowieka znanego jako Jezus Chrystus lub jakieś zgrupowanie ludzi które może by być uważane za jego uczniów".

Nie znaleźliśmy nic , żadnej księgi, żadnego rękopisu, żadnej wzmianki na temat "Jezusa z Nazaretu" i jego uczniów.


Wręcz przeciwnie znaleźliśmy niezliczone dowody że postać Jezusa Chrystusa jest zbudowana na życiu i historii Apolloniosa z Tyane którego istnienie nigdy nie zostało poddane w wątpliwości i któremu to Jezusowi dorzucono ustępy z życia wielu innych postaci a w szczególności bogów mitycznych, dla przykładu można zacytować boga Promethee Grekow który dał legendę ukrzyżowania tak samo jak Krishna z tradycji Kristosite. Misterium Eleusis sugerowały scene z "Ostatniego posiłku", stare doktryny wierzycieli w boga "Słonce" zostały zebrane i dołączone do legendy o Jezusie.

W pierwszym rozdziale "ewangelia Mateusza" rodowód Jezusa składa sie z 28 pokoleń poczynając od Dawida i kończąc na Jezusie,

Ewangelia Mateusza:
1.17 Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń; od Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń.
Natomiast w trzecim rozdziale Łukasza ten sam rodowód posiada 43 pokolenia.
3.23Sam zaś Jezus rozpoczynając swoją działalność miał lat około trzydziestu. Był, jak mniemano, synem Józefa, syna Helego,
3.24syna Mattata, syna Lewiego, syna Melchiego, syna Jannaja, syna Józefa,
3.25syna Matatiasza, syna Amosa, syna Nahuma, syna Chesliego, syna Naggaja, 3.26syna Maata, syna Matatiasza, syna Semei, syna Josecha, syna Jody,
3.27syna Jana, syna Resy, syna Zorobabela, syna Salatiela, syna Neriego,
3.28syna Melchiego, syna Addiego, syna Kosama, syna Elmadana, syna Hera,
3.29syna Jezusa, syna Eliezera, syna Jorima, syna Mattata, syna Lewiego,
3.30syna Symeona, syna Judy, syna Józefa, syna Jony, syna Eliakima,
3.31syna Meleasza, syna Menny, syna Mattata, syna Natana, syna Dawida,

Każdy chrześcijan który żyje lub będzie żył musi sobie zdawać sprawę że ich Jezus jest zjawą, widmem, mitem. Ich Jezus jest niczym innym jak Krishną Hindusow.
Wystarczy porównać podobieństwo słów " Krishna", Kryst, i "Chistian"=chrzescijan, Chryst
W językoznawstwie litery K i CH sa odpowiednikami. ( analiza samogłosek i spółgłosek daje dodatkowe potwierdzenie)

Żaden współczesny pisarz żyjący za czasów kiedy Jezus miał jakoby istnieć nie napisał najmniejszej wzmianki o nim pomimo że Kościół usiłował przez stulecia wmówić wierzącym że można znaleźć pewne aluzje u Flaviusa Josepha .

W jego księdze " Historia Żydów" napisanej w I wieku kiedy to Jezus miałby jakoby posiadać największa popularność pomiędzy żydami pomimo tego że setki i setki stron są poświecone osobom które nie mają żadnej ważności w historii i które by zostały całkowicie zapomniane jeżeli Flavius Joseph nie wspomniał by o ich istnieniu niema nic, najmniejszej wzmianki, słowa, cienia istnienia w ich wersji oryginalnej na temat Jezusa

Na ten temat Dr Edmond B. Szekely napisał:
"Niema najmniejszego słowa, można powiedzieć więcej, niema absolutnie nic, nawet najmniejszej aluzji na temat Mesjasza, Chrysta ukrzyżowanego przez Ponsa Pilata poza "grubą nicią szytym fałszerstwem" które zostało zdemaskowane.


W jednej wersji słowiańskiej księgi Josepha Flaviusa pochodzącej z 8 wieku znajdujemy "wciśnięty pomiędzy teksty nie mające nic ze sobą wspólnego " krotki paragraf dotyczący pewnego Jezusa syna Jozefa.

Krótkości i miejsce opisu wskazuje na " fałszerstwo dopisku" ponieważ jeżeli Flavius Joseph pisałby na ten temat to z pewnością poświeciłby mu nie jedno zdanie ale cale księgi.


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:34 pm, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Maj 11, 2007 1:34 am

C.D Literatura chrześcijańska - ewangelie, apokalipsa..... zbiór niedorzeczności..

Interpolacje ( dopiski lub zmiany w tekście) w dziełach opisujących fakty historyczne autorów tego okresu zbiegają się z cenzurą przez Kościół wszystkich ksiąg które opisywały postać Apolloniosa lub posiadały najmniejszą wzmiankę na jego temat, dodatkowo imie jego zostaje albo pominięte albo zniekształcone,
przykładem jest użyty skrót imienia Apolloniosa ...Pol ...lub Paul...

Oryginały listów Paula (Pawła) zawierały osobę centralna Apolloniosa ponieważ zostały napisane przez niego samego, jego imie zostaje podane w skrócie jako " Apollon", "Pol" lub "Paul" (Paweł).

Nawet Martin Luther wybitny znawca ksiąg Kościoła uważał że to Apollonios był rzeczywistym autorem listów które zostały fałszywie przypisane Pawłowi (Paul).

Plutarque wybitny biograf który żył w latach 46 -120 n.e z pewnością napisałby cokolwiek na temat Jezusa jeżeli ten Jezus by istniał, ponieważ Plutarque opisywał wszystkie wydarzenia z okresu podczas którego Jezus był jakoby na szczycie swojej sławy.

Pomimo tego w niezliczonych opracowaniach Plutarque nie znajdziemy żadnej najmniejszej wzmianki o człowieku nazywanym Jezus.


Należy zaznaczyć że przeróżne opisy Plutarque dotyczyły wszystkich ruchów religijnych tego okresu z wyjątkiem chrześcijaństwa i istnienia Jezusa tak jak by ani chrześcijaństwo ani Jezus nie istnieli.


Plutarque doskonale znał i opisywał szczegóły życia wszystkich wielkich ludzi tej epoki i nie można uwierzyć że mógłby on ignorować całkowicie istnienie tak wielkiej i rzekomo znanej postaci jak Jezus który żył jakoby zaledwie kilka lat wcześniej.
Jest to jeszcze tym bardziej dziwne że Plutarque żył nie daleko miejsc opisywanych przez Kościół gdzie jakoby miały miejsce te wydarzenia.

Upierając się można by twierdzić że Plutarque urodził się po mniemanym ukrzyżowaniu Jezusa, i dlatego nic na jego temat nie napisał, chociaż tego typu tłumaczenie nie jest do przyjęcia z punktu widzenia logicznego. Plutarque opisywał wydarzenia historyczne to znaczy co najmniej także te które istniały kilka lat przed jego urodzeniem.

Weźmy inny przykład :Philon z Aleksandrii żyd który żył dokładnie w tym samym czasie to znaczy w pierwszej połowie pierwszego wieku, który udaje się do sekty Essenienów aby pisać na ich temat, powinien on nawet więcej jak pozostali historycy napisać coś o Jezusie jeżeli by on istniał.
Ani jedno słowo nie znajduje się w opisach Philona na temat istnienia Jezusa.

Dlaczego żaden pisarz pierwszego wieku nie podaje najmniejszej wzmianki na temat Jezusa ?

Nie piszą na jego temat dlatego że on jeszcze nie istnieje.
Jezus "urodził" się trzy wieki później, stworzony przez duchownych na Soborze w Nicée aby zastąpić Apolloniosa w celu znalezienia innego nowego mesjasza który mógłby być zaakceptowany przez Konstantyna i Rzymian.


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:36 pm, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Maj 18, 2007 5:27 pm

Dokumenty historyczne

Na wstępie należy zwrócić uwagę czytelnika na fakt że dokumenty historyczne z okresu 29 do 33 roku n.e są dokumentami najbardziej fałszowanymi przez kopistów chrześcijańskich.

Fragmenty tekstów z lat 29-30 albo zostały całkowicie pominięte albo skrócone, dodatkowo kopiści dopisując rożnego rodzaj wzmianki niezręcznie sugerowali dowody istnienia Jezusa.


Cała literatura kompromitująca chrześcijaństwo i istnienie Jezusa została spalona po Soborze w Nicée w roku 325.


Dopiero w roku 367 została ustalona lista ksiąg nazwana Nowym Testamentem i następnie na Soborach w Hippone w roku 393 i Carthage w roku 397 ustalono ostatecznie zbiór który stanowi ( owoc selekcjonowania przez doktorów Kościoła ) podstawę dzisiejszej Biblii.

W następnych stuleciach odnaleziono prawie całkowite rękopisy Nowego Testamentu, które nie pokrywały się ze sobą w wielu miejscach.
Codex Vaticanus z IV wieku.
Codex Sinaiticus z IV wieku
Codex Alexandrinus z V wieku
Codex Ephraemi z V wieku
Codex Bezae z V wieku


Ostatnio zmieniony przez dnia Wto Sie 14, 2007 1:14 am, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeNie Maj 20, 2007 11:21 pm

Kilka przykładów fałszowania tekstów Nowego Testamentu

W tak zwanej ewangelii Jana czytamy:
"Jan"
1.34 "Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym"
W tak zwanej ewangelii Marka czytamy:
1.1Początek Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym

Czy ten tekst znajduje sie w oryginalnym rękopisie ?

Niedawno znaleziony rękopis ( rękopis numer p106 gdzie litera p oznacza papirus) pochodzący z III wieku nie posiada słów " Syn Boży" natomiast zawiera zwrot "Wybrany przez boga", ten sam zwrot znajdujemy w rękopisie ( rękopis numer p5) i w Codeksie Sinaiticus jedynym rękopisie po grecku pochodzącym z przed 8 wieku i który zawiera 27 ksiąg Nowego Testamentu.
Można też znaleźć pojecie "Wybrany" w kilku innych starych rękopisach.
Z powyższego wynika że ulepszając doktrynę kościoła kopiści fałszowali przez stulecia teksty które zostały już poprzednio sfałszowane po Soborze w Nicée.

Powodem tego fałszerstwa była chęć udowodnienia że już Jan Baptysta twierdził że Jezus jest synem Boga.

W tak zwanej ewangelii Lukasza znajdujemy:

23.53 "Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany."
Kilku kopistów dorzuciło: " i złożono go do grobu wykutego w skale" aby przekonać czytelnika że nikt nie ukradł ciała Jezusa i jego znikniecie z zamkniętej groty było czymś nienaturalnym.
W tej samej ewangelii znajdujemy także:
24.40 "Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi."

Tego tekstu nie znajdujemy w żadnym starym rękopisie łacińskim ani w Kodeksie Bezae z V wieku.
Dopisanie tego tekstu ma na celu twierdzić że "zmartwychwstanie" było fizycznie udowodnione.

Tak zwana Ewangelia Łukasza:
23.34 Lecz Jezus mówił: "Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią". Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy.

Tekst «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią» nie istnieje ani w pierwszej wersji ewangelii Łukasza, ani w Kodeksie Vaticanus, ani w pierwszej wersji Kodeksu Bezae.
Ten tekst istnieje natomiast w Kodeksie Sinaiticus ale z zaznaczeniem informującym czytelnika że ten tekst nie należy uznawać za tekst oryginalny.

24.3 "A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa."

Kodeks Bezae i większość tekstów łacińskich nie zawiera tekstu " nie znalazły ciała Pana Jezusa "
Ten tekst został dopisany aby wykazać że kobiety poszły zobaczyć rzeczywisty grób Jezusa i ponieważ nie znalazły ciała ma świadczyć o tym że poprzednio te ciało Jezusa było w tym grobie.

24.6 "Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał. Przypomnijcie sobie, jak wam mówił, będąc jeszcze w Galilei:"

Tak jak poprzednio tekst " Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał " nie znajduje sie w Kodeksie Bezae i większości tekstów łacińskich.
Dopisanie tego tekstu ma za zadanie wywołać przekonanie że kobiety wiedziały wcześniej że Jezus zmartwychwstanie

Powyżej podałem tylko kilka różnic pomiędzy rękopisami Biblii z IV wieku które były już poprzednio znacznie sfałszowane i Biblią która obowiązuje dzisiaj.


Ostatnio zmieniony przez dnia Wto Sie 14, 2007 1:20 am, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeWto Maj 22, 2007 11:17 pm

Analiza ewangelii

Dwie przeciwstawne wersje urodzenia mitologicznego Jezusa


Te dwie "historie" poza imionami niektórych postaci nie mają ze sobą nic wspólnego.
Nie mogą wiec opisywać urodzenie tej samej osoby.
Należą one do grupy legend które narodziły się w umysłach bajkopisarzy interpretujących dowolnie ich treści.

Narodzenie Jezusa według "Mateusza"

1.18 Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego
1.19 Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie
1.20 Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.
1.21Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów».
1.22A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka:
1.23 Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel to znaczy: "Bóg z nami".
1.24 Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie,
1.25 lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna,któremu nadał imię Jezus

2.1 Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy
2.2 i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon».
2.3 Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima.
2.4 Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz.
2.5 Ci mu odpowiedzieli: Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok:
2.6 A ty, Betlejem, ziemio Judy,
nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy,
albowiem z ciebie wyjdzie władca,
który będzie pasterzem ludu mego, Izraela
2.7 Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy.
2.8 A kierując ich do Betlejem, rzekł: «Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon».
2.9 Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię.
2.10 Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali.
2.11Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.
2.12 A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.
2.13 Gdy oni odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».
2.14 On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu;
2.15 tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego.
2.16 Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał [oprawców] do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców.
2.17 Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza:
2.18 Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci
i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma.
2.19A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się anioł Pański we śnie,
2.20i rzekł: "Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia."
2.21On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela.
2.22Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w strony Galilei.
2.23Przybył do miasta, zwanego Nazaret. i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: Nazwany będzie Nazarejczykiem.

Narodzenie Jezusa według "Lukasza"

2.1 W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta. żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie.
2.2 Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz.
2.3 Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta.
2.4 Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida,
2.5 żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna.
2.6 Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania.
2.7 Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.
2.8 W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą.
2.9 Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli.
2.10 Lecz anioł rzekł do nich: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu:
2.11dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan.
2.12A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». 2.13I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami:
2.14 "Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania."
2.15 Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili nawzajem do siebie: «Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym nam Pan oznajmił».
2.16 Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie.
2.17 Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu.
2.18 A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali.
2.19 Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.
2.20A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.
2.21Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie [Matki].
2.22 Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu.
2.23 Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu.
2.24 Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
2.25A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim.
2.26 Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego.
2.27 Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa,
2.28 on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
2.29 «Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
2.30 Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
2.31 któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
2.32 światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela».
2.33 A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono.
2.34 Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą.
2.35 A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu».
2.36 Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem
2.37 i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą.
2.38 Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy.
2.39A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta - Nazaret.
2.40 Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.


Cztery wykluczające się wersje zmartwychwstania Jezusa



Czytając te cztery wykluczające się wersje należy zadać sobie pytania:
1.Kiedy kobiety ogłosiły uczniom że grób jest pusty nie wiedziały jeszcze dlaczego ? 2.Czy wiedziały gdyż widziały już anioła który obwieścił im zmartwychwstanie ?
3. Ilu było aniołów ?
4. Dlaczego u "Jana" Maria Magdalena nie rozpoznała Jezusa ?
i.t.d...

Te cztery "historie" zmartwychwstania rózniące się całkowicie jedna od drugiej wskazują że ich autorzy korzystali z rożnych źródeł "gawędzi" ludowych opartych na pogańskich wierzeniach, zabobonach i proroctwach.

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa według "Jana"

20.1A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu.
20.2 Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono».
20.3Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu.
20.4 Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. 20.5 A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka.
20.6 Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna
20.7 oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu.
20.8Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył.
20.9 Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powstać z martwych.
20.10 Uczniowie zatem powrócili znowu do siebie.
20.11Maria Magdalena natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu
20.12 i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa - jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg.
20.13 I rzekli do niej: «Niewiasto, czemu płaczesz?» Odpowiedziała im: «Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono».
20.14 Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus.
20.15 Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?» Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę».
20.16 Jezus rzekł do niej: «Mario!» A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni» ,to znaczy: Nauczycielu!
20.17 Rzekł do niej Jezus: «Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: "Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego"».
20.18 Poszła Maria Magdalena oznajmiając uczniom: "Widziałam Pana i to mi powiedział "

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa według "Lukasza"


24.1W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności.
24.2Kamień od grobu zastały odsunięty.
24.3A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa.
24.4 Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach.
24.5Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?
24.6 Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał. Przypomnijcie sobie, jak wam mówił, będąc jeszcze w Galilei:
24.7 "Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzeszników i ukrzyżowany, lecz trzeciego dnia zmartwychwstanie"».
24.8 Wtedy przypomniały sobie Jego słowa
24.9i wróciły od grobu, oznajmiły to wszystko Jedenastu i wszystkim pozostałym.
24.10 A były to: Maria Magdalena, Joanna i Maria, matka Jakuba; i inne z nimi opowiadały to Apostołom.
24.11 Lecz słowa te wydały im się czczą gadaniną i nie dali im wiary.

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa według "Marka"


16.1Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa.
16.2Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło.
16.3A mówiły między sobą: «Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu?»
16.4 Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży.
16.5 Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły.
16.6 Lecz on rzekł do nich: «Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli.
16.7 Lecz idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: Idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział».
16.8 One wyszły i uciekły od grobu; ogarnęło je bowiem zdumienie i przestrach. Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały.

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa według "Mateusza"

28.1Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób.
28.2A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim.
28.3Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg.
28.4Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli.
28.5Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego.
28.6 Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał.
28.7 A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem».
28.8 Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom.
28.9 A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon.
28.10 A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą».


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:43 pm, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeCzw Maj 31, 2007 11:18 pm

Analiza ewangelii C.D

Przeciwstawne wersje śmierci Jezusa.


Według ewangelii synoptycznych Jezus spożył posiłek Wielkanocny ze swymi uczniami w i zmarł nazajutrz Wielkanocy.

Natomiast według ewangelii "Jana" Jezus spożył zwykły posiłek ze swoimi uczniami i zmarł w dzień Wielkanocny kiedy to w świątyni ofiarowano jagnięcia wielkanocne.

"Mateusz"
26.17 W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go: «Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia?»
26.18 On odrzekł: «Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu: "Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę z moimi uczniami"».
26.19 Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę.
26.20 Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu <uczniami>.
26.21A gdy jedli, rzekł: «Zaprawdę, powiadam wam: jeden z was mnie zdradzi».

"Marek"
14.12 W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: «Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?»
14.13I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: «Idźcie do miasta, a spotka was człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim
14.14i tam, gdzie wejdzie, powiecie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?
14.15 On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną5 i gotową. Tam przygotujecie dla nas».
14.16 Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę.
14.17 Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma.
14.18 A gdy zajęli miejsca i jedli, Jezus rzekł: «Zaprawdę, powiadam wam: jeden z was Mnie zdradzi, ten, który je ze Mną».

Powyższe opisy są podobne do opisu "Łukasza"

Według "Jana" historia przedstawia się inaczej:


13.1 Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował.
13.2 W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby Go wydać,

Kiedy Piłat przesłuchuje Jezusa Żydzi nie mogą wejść do pałacu aby się nie "skalać" w dzień Wielkanocny.


"Jan"
18.28 Od Kajfasza zaprowadzili Jezusa do pretorium. A było to wczesnym rankiem. Oni sami jednak nie weszli do pretorium, aby się nie skalać, lecz aby móc spożyć Paschę

Następnie rano zaprowadzono Jezusa do Kaifasza. Tym razem Żydzi też nie mogą wejść do pałacu aby się nie "skalać " przed posiłkiem Wielkanocnym.

"Jan"
19.14 Był to dzień Przygotowania Paschy, około godziny szóstej (rano) I rzekł do Żydów: «Oto król wasz!»

Tak wiec ewangelia "Jana" jasno nam mówi że Jezus został ukrzyżowany w tym samym czasie jak zostały złożone w ofierze jagnięcia przeznaczone na posiłek Wielkanocny i że ten posiłek miał miejsce po tym jak Jezus został ukrzyżowany.

Czemu zaprzeczają pozostałe ewangelie twierdząc że Jezus wziął posiłek Wielkanocny ze swoimi uczniami wieczorem i został ukrzyżowany następnego dnia.

"Marek" precyzuje że dzień który zakończył się posiłkiem Wielkanocnym Jezusa i jego uczniów jest dniem kiedy to zostały złożone w ofierze jagnięcia Wielkanocne.
Tak wiec jest różnica jednego dnia pomiędzy ewangeliami synoptycznymi i ewangelią "Jana"
Ta różnica nie jest taka blacha jak mogło by się wydawać wręcz przeciwnie,
gdyż w tradycji chrześcijańskiej Jezus był "jagnięciem" Boga, złożonym w ofierze aby odkupić wszystkie grzechy ludzkie. A wiec po tej ofierze niema już potrzeby wykonywać rytów żydowskich ponieważ ofiara Jezusa miała efekt ostateczny. A wiec posiłek po Wielkanocny Jezusa niema sensu
gdyż Jezus został już "ofiarowany" jako " jagnięcie "
Należało wiec aby tradycja żydowska została dokonana po raz ostatni na Jezusie "jagnięciu" Boga, aby efekt jego "ofiarowania" miał charakter prawdziwy i ostateczny.

Z tego względu Ewangelie synoptyczne przedstawiają "historie" blędnie: Jezus nie został ofiarowany w dniu Wielkanocnym a więc jego poświęcenie nie miało żadnego wpływu na ryty żydowskie bo nie odpowiadało dogmatom żydowskim.

Dlatego bez wątpienia "Jan" przesunął ofiarowanie o jeden dzień.
Jest zadziwiające że "Jan" używając drobne ale ważne szczegóły za wszelka cenę usiłuje połączyć śmierć Jezusa z ofiarowaniem jagnięcia Wielkanocnego.

Po pierwsze
:Ukrzyżowanie Jezusa zaczyna się o tej samej godzinie kiedy zaczynały się ofiarowania jagniąt w świątyni.
Po drugie: Podczas uczty Wielkanocnej jest zabronione łamania kości zwierząt - Rzymianie mieli zwyczaj łamania kości aby przyspieszyć śmierć skazanym.

Ale "Jan" zaznacza że strażnicy znaleźli Jezusa już martwego i nie łamali mu kości tak aby dokonało sie proroctwo :

"Jan"
19.32 Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani.
19.33Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni,

Powyższe rozumowanie nie może zostać podważone z niestepujących powodów:
Ewangelie zawierają dokładne informacje :
1.Kiedy Żydzi świętowali Wielkanoc, i 2. Kiedy jagnięcia były ofiarowywane w świątyni .
Te wszystkie informacje wskazują że uczta Wielkanocna opisana w ewangeliach synoptycznych odbywa się tego samego dnia jak ukrzyżowanie Jezusa w ewangelii "Jana".


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 2:47 pm, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSob Cze 16, 2007 12:34 am

suite


Ostatnio zmieniony przez dnia Nie Cze 17, 2007 10:09 am, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeNie Cze 17, 2007 10:01 am

Analiza ewangelii C.D

Epizod rozdartej zasłony w świątyni - nieścisłości i niedorzeczności ewangelii ciąg dalszy

Dokumenty chrześcijańskie wskazują że pierwsi chrześcijanie nie wiedzieli kiedy "Chryst" się urodził i kiedy zmarł.
Te dokumenty podają rożne daty począwszy od roku 4 p.n.e aż do roku 70 n.e.
Niektórzy ewangeliści twierdzą że Jezus zmarł w roku 30 n.e inny ewangelista twierdzi że w roku 49 n.e.
Papias upiera się że Jezus zmarł w wieku podeszłym.

Rok śmierci Jezusa według proto-ewangelii "Marka"

"Marek"
15.37 Lecz Jezus zawołał donośnym głosem i oddał ducha.
15.38 A zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, z góry na dół.
15.39 Setnik zaś, który stał naprzeciw, widząc, że w ten sposób oddał ducha, rzekł: "Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym"

Na jakiej podstawie Setnik mógł oznajmić "Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym" ?,
na podstawie rozdarcia się zasłony ?


W tym miejscu "Marek" opisuje rzeczy niemożliwe ponieważ zasłona znajduje się wewnątrz świątyni a Jezus, Setnik i pozostali uczestnicy znajdują się na Golgocie.


Ten błąd został zauważony przez "Mateusza" który dopisał kilka cudów aby usprawiedliwić wypowiedź Setnika.


"Mateusz"
27.50 A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.
27.51 A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać.
27.52 Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało.
27.53 I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu.
27.54 Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili: «Prawdziwie, Ten był Synem Bożym».

"Łukasz" który zna wersje "Marka" ale nie zna wersji "Mateusza" podaje nam swoją wersje:
Nie chodzi tu już o Syna Bożego ale o człowieka sprawiedliwego.


23.44 Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej.
23.45 Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek.
23.46 Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha.
23.47Na widok tego, co się działo, setnik oddał chwałę Bogu i mówił: «Istotnie, człowiek ten był sprawiedliwy».

Powróćmy do "Marka": z jakiej przyczyny jego oryginalny tekst był logiczny i nie potrzebował zawierać trzęsienia ziemi
aby wzruszyć Setnika ?


Po prostu dlatego że według wersji greckiej tekst zawiera : "Ocap świątyni rozłupał sie na dwie części" a nie "zasłona przybytku rozdarła się na dwoje....".

Wyjaśnienie: tekst grecki zawiera słowo "zasłona" na skutek błędnego kopiowania słowa hebrajskiego PRKT = "zasłona" i hebrajskiego KPTR ="ocap".

W trzech ewangeliach synoptycznych tekst zawiera zwrot : "zasłona świątyni się rozłupała " (eschisthé), ale powinien zawierać słowo "ocap" a nie "zasłona" bo co się rozłupało ? oczywiście "ocap" a nie zasłona.

Księga Amosa:

Piąta wizja: upadek wiątyni


9.1Widziałem Pana stojącego nad ołtarzem, i On rzekł:
«Uderz w głowicę i niech zadrżą wiązania dachu,
i niech spadną na głowy wszystkich!
Pozabijam mieczem pozostałych,
nie umknie z nich żaden, co ucieka,
ani nie ocaleje z nich żaden, co się ratuje.
9.2 Gdyby udali się do Szeolu,
stamtąd ręka moja ich weźmie;
gdyby wstąpili do nieba,
stamtąd ich ściągnę;
9.3 gdyby schowali się w górze na Karmelu,
i tam ich znajdę i chwycę.
Gdyby się skryli przed mymi oczami w głębokościach morza,
i tam nakażę wężowi, aby ich ukąsił.
9.4Gdyby poszli w niewolę przed swymi wrogami,
i tam nakażę mieczowi, by ich pozabijał.
Skieruję oczy moje na nich, ale dla niedoli,
a nie dla ich dobra».

Amos daje do zrozumienia że świątynia się zawala, słuchacze Amosa znali go wystarczająco aby nie dopytywać się o szczegóły.

Wizja dotyczy wiec upadku świątyni Jerozolimskiej w roku 70 n.e.


Wniosek : "Marek" nie może napisać że świątynia zawaliła się w chwili śmierci Jezusa ponieważ wynikałoby z tego tekstu że ewangelia została napisana po zburzeniu świątyni przez Titusa w roku 70 n.e.
Nie może także dać do zrozumienia że Jezus zmarł w roku 30 n.e bo nie odpowiada to dacie zburzenia świątyni.

W konsekwencji według proto-ewangelii "Marka" Jezus zmarł w roku 70 n.e


Ostatnio zmieniony przez dnia Wto Sie 14, 2007 1:26 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeCzw Cze 21, 2007 11:22 pm

Jezus, Biblia i prześladowania niewierzących

Tatiano w swoim "Diatesséron" (księga która zawiera tekst czterech ewangelii, napisana w roku 175) nie umieścił narodzin Jezusa które to narodzenie zostało dorzucone zaledwie na przełomie II i III wieku to znaczy wtedy gdy zgromadzenie Rzymskie nie było zdatne wytłomaczyć w jaki sposób Jezus mógłby być "wcieleniem boga w człowieku" jeżeli nie posiadał narodzenia ziemskiego.
Z tej przyczyny zgromadzenie Rzymskie decyduje urodzić Jezusa z cnotliwej kobiety w ten sam sposób jak urodzenie wielu innych "mesjaszów" mitologicznych religii pogańskich ( Bouddha, Mitra,Kriszna... )
Aby zrozumieć konfuzje konstrukcji NT należy wiedzieć że Apokalipsa uważana na początku jako "apocryph" została włączona do listy kanonicznej dopiero w VI wieku.

Na pytanie które narzuca się automatycznie, w jaki sposób religia która opierała się na absurdach, niedorzecznościach, błędach, anachronizmach mogła narzucić się we wszystkich regionach, wyeliminować wszystkie inne religie....odpowiedz znajdziemy jeżeli przeanalizujemy gwałcenie prawa i przemoc dokonywaną przez Kościół w stosunku do mniejszości religijnych, pogan i przeciwników po tym jak Teodosio w 380 roku ogłosił ją religią państwową i ofiarował jej administracje moralną Imperium.

Ciągłe, bezlitosne prześladowania, szantaże, klątwy, palenie świątyń, mordowanie niewinnych, niszczenie ksiąg i eks-komunikacje były strategia w stosunku do pogan, przeciwników czynnych lub biernych, mniejszości religijnych co w rezultacie doprowadziło do śmierci ponad miliona ludzi, w ciągu zaledwie kilku lat.
Ta zbrodnia była ukryta przez stulecia za "krzyżem" który dzisiaj Kościół przedstawia jako symbol cywilizacji i kultury świata zachodniego.
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSob Sie 04, 2007 6:02 pm

Christos czy Chrestos ?

Po Grecku " dobry" mówi się "chrestos" .

Tłomaczone na grecki z hebrajskiego słowo "Christos" oznacza "mesjasz"
Widać wiec olbrzymią różnice pomiędzy tymi dwoma słowami.
Tutaj wiec znajdujemy jedno z fałszerstw ksiąg NT.

A wiec bóg pierwszych chrześcijan nazywał się Christos czy Chrestos ?
I chrześcijanie, jak oni nazywali swoje zgrupowanie ?

W Dziejach Apostolskich 11.26 czytamy :

11.26 A kiedy [go] znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi. W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami.

Oczywiście zdanie "W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami." jest dopiskiem późniejszym przez fałszerzy Nowego Testamentu.

Dowód:
Po pierwsze: ponieważ " christianos" pochodzi od łacińskiego, wiec końcówka "-anos" nie istnieje w pisowni greckiej; aby określić należności do tej czy innej grupy, język grecki używa końcówkę "-ikos" jak na przykład "stwikos" = stoik lub "ellhnikos" = grek.
Jeżeli wiec chrześcijanie otrzymali by nazwę "chrześcijanie" w Antiochii mieście greckim gdzie posługiwano się językiem greckim, tekst w Dziejach Apostolskich zawierałby " Cristikous" a nie "Cristianous".

Po drugie: Paweł nie używa nigdy tego słowa ( chrześcijanie), nazywa on wiernych "święci".
1 List do Koryntian:
6.2 Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony.....itd..
List do rzymian 12.30:
Zaradzajcie potrzebom świętych. Przestrzegajcie gościnności.

Po trzecie:
Nawet same Dzieje Apostolskie nie używają tego terminu: Paweł jest przedstawiony gubernatorowi Feliksowi jako " człowiek sekty nazarejczyków"
Dzieje Apostolskie :
24.5 Stwierdziliśmy, że człowiek ten jest przywódcą sekty nazarejczyków, szerzy zarazę i wzbudza niepokoje wśród wszystkich Żydów na świecie.
Kiedy rzekomy redaktor Dziejów Apostolskich twierdzi że król Agrippa miałby jakoby powiedzieć:
26.28:Na to Agryppa do Pawła: Niewiele brakuje, a przekonałbyś mnie i zrobił ze mnie chrześcijanina.
to jednocześnie zapomina o fakcie że nikt nie wytłumaczył Agryppie kto to jest "chrześcijanin"
i dodatkowo autor tego dopisku ( tego fałszerstwa) musiał być bardzo oddalony od kultury hebrajskiej aby ośmielić się napisać w Dziejach Apostolskich że Bog zwrócił się do Pawła używając zdanie pochodzące z literatury greckiej.
przykład:
Dzieje Apostolskie:26.14 Kiedyśmy wszyscy upadli na ziemię, usłyszałem głos, który mówił do mnie po hebrajsku: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Trudno ci wierzgać przeciwko ościeniowi.
"Trudno ci wierzgać przeciwko ościeniowi."; te zdanie pochodzi z Eschyle, "Agamemnon" v.1623.

Po czwarte:
jeżeli "chrześcijanin" pochodzi od "christos" i oznacza " zwolennik Mesjasza" a więc
nie można by było odróżnić wiernych Jezusa od innych żydów którzy uznawali Heroda, Theudasa lub Bar Kchebe za "Mesjasza" a więc każdy żyd byłby "zwolennikiem Mesjasza" ="christosa"

Inne argumenty:
Co nam mówią Apolodzy z II wieku ?
dla przykładu Clement z Alexandrii ( Stromates II,4) : " Ci co wierzą w "Chrysta" są i nazywają się ludzie dobrzy "
U Justyna w Wielkiej Apologii znajdujemy także tego typu stwierdzenia.
Jest wiec oczywiste że te argumenty mogą funkcjonować wyłącznie z " Chrestos"= dobry.
Niestety w ewangeliach których teksty zostały wielokrotnie zmieniane, uzupełniane, zniekształcane
nie znajdziemy najmniejszego śladu po słowie "Chrestos" które to słowo zostało zastąpione słowem "Christos"="mesjasz"........ "mesjasz" brzmi lepiej jak pospolite słowo "dobry"


Na początku IV wieku Apologista Lactance pisał:
"............ nazywali oni "Christus" jako " Chrestus" i "christianus" jako "chrestianus" ( Instytucje Boskie IV.7)


Dopiero po stłumieniu powstania zbrojnego prowadzonego przez Bar Kochebe (co oznaczało
koniec iluzji żydów co do istnienia "mesjasza") nie istnieli już zwolennicy "mesjasza" poza zwolennikami Jezusa oczekujących jego powrót.

Tak więc wymienione powyżej argumenty udowadniają jeszcze raz że teksty Josepha Flaviusa, Plina, Suetona, Tacita....oraz Biblii tam gdzie znajdujemy "christianos lub "christianus" są fałszerstwem.
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePią Lis 30, 2007 6:45 pm

10.5
Otrzymawszy stosy pytań na temat religii doszedłem do wniosku że aby zrozumieć historie chrześcijaństwa należy cofnąć się do początków cywilizacji.

Z tego powodu postanowiłem przypomnieć w dużym skrócie historie naszej wspólnej cywilizacji,
podkreślając to co miało wpływ na ukształtowanie się wierzeń, i religii takiej jak chrześcijaństwo.

- religia prymitywna

- ludy prymitywne i ich wierzenia

- cywilizacja sumeryjska i wierzenia

- Egipt i wierzenia

- cywilizacja babilońska i wierzenia

- cywilizacja asyryjska i wierzenia

- ludy hindusko-europejskie i ich wierzenia

- Judea i wierzenia

- cywilizacja Perska i wierzenia

- cywilizacja hinduska i wierzenia

- cywilizacja grecka i i wierzenia

- cywilizacja rzymska i wierzenia


Ostatnio zmieniony przez veritas dnia Pią Mar 14, 2008 12:03 am, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSro Mar 05, 2008 1:55 pm

10.6 Ludy prymitywne i wierzenia

Jeżeli zdefiniujemy religie jako kult siły nadnaturalnej to jesteśmy zobowiązani stwierdzić że wiele prymitywnych ludów nie posiadało żadnej religii.
Niektóre plemiona Pigmejów afrykańskich nie posiadały żadnych kultów ani rytuałów ani totemów, fetyszów ani bogów.
Grzebali oni zmarłych bez żadnych ceremonii i nie zajmowali się więcej ich zmarłymi przodkami.

Niektóre plemiona w Kamerunie posiadały wyłącznie bóstwa "złośliwe" i nie znały bóstw dobroczynnych. Członkowie plemion Veddahs z Celyan (dzisiejsza Sri Lanka) na pytanie o istnieniu boga odpowiadali: gdzie on jest ? na drzewie ?, za górami ?, w mrozowisku ? my nigdy nie widzieliśmy żadnego boga. Indianie z Ameryki północnej mimo tego że wierzyli w rożne bogi nie składali im ofiar nie odprawiali im żadnych kultów i uważali tak jak Epicure że jest on za daleko aby zajmować się ich sprawami. Nie interesowali się tym co się dzieje w niebie
kto jest stworzycielem ziemi i gwiazd i odpowiadali filozoficznie: my patrzymy na ziemie,
nasze głowy są pochylone w jej kierunku bo to ona a nie niebo daje nam pożywienie.
Eskimosi na pytanie kto stworzył niebo i ziemie odpowiadali : my nic nie wiemy na ten temat,
natomiast członkowie plemion Zoulu z Afryki twierdzili że słonce, drzewa, ziemia i niebo są bo są i widocznie powstały same bez wpływu kogokolwiek.
Do dzisiaj istnieją plemiona prymitywne w Ameryce południowej nie posiadające żadnej wiary ani żadnego boga.
Ten stan rzeczy potwierdza fakt że bog został wymyślony dopiero w społeczeństwie przekształcającym sie ze stanu prymitywnego na społeczeństwo rozwinięte.

Jak twierdził Lucrèce bojaźń była stworzycielką bogów i w pierwszym przypadku bojaźń przed śmiercią. Zycie prymitywne było otoczone niebezpieczeństwami, chorobami i kończyło się rzadko śmiercią naturalną. Dlatego wiec ludzie nie mogli uwierzyć że śmierć może być
naturalna i dlatego przypisywali jej przyczynę nienaturalną.

Strach przed śmiercią, zadziwienie spowodowane przez przyczyny śmierci pozornie wydające sie przypadkowymi i niewytłumaczalnymi, nadzieja pomocy nadprzyrodzonej były źródłem narodzenia wierzeń religijnych.

Człowiek prymitywny widział "dusze" lub bogi ukryte w każdej rzeczy go otaczającej.
Dzielił on je na obiekty ziemskie, kosmiczne, seksualne, zwierzęce i ludzkie.
Oczywiście dzisiaj nie wiemy w jakiej kategorii człowiek wybrał sobie pierwszego boga.
Prawdopodobnie pierwszym bogiem był księżyc ponieważ "powodował" on"miesiączki u kobiet.
Nawet żaby kierowały do niego nocne modlitwy.
Nie wiemy kiedy słonce zastąpiło księżyc jako bóg człowieka pierwotnego, prawdopodobnie na początkach agrykultury kiedy to człowiek zaobserwował wpływ ciepła słońca na zbiory.
Ziemia staje się boginką zapłodnioną ciepłem boga Słońce.
Następnie kult słońca tworzy podstawę wszystkich antycznych religii.
Aureole malowane w średniowieczu nad głowami świętych są pozostałością kultu boga Słońce.
Do dzisiaj Imperator Japonii jest dla Japończyków inkarnacją boga Słońce.

Dla chrześcijaństwa prymitywnego spadające meteoryty są aniołami wysłanymi przez boga.
U wielu ludów prymitywnych te same słowo określało boga i niebo.
U plemion Lubari i Dinkas te słowo określało także czas i deszcz. U mongołów największym bogiem był Trnegri = niebo, w Chinach był Ti=niebo w Indiach vedike był Dyaus pitar=ojciec nieba, u Greków Zeus=niebo, u Persów Ahura= lazurowe niebo.
Nawet dzisiaj wierzący zwracają sie do "nieba".
W najstarszych znanych mitologiach bóg jest unią ziemi i nieba.
Uwielbianie drzew, źródeł , rzek, i gór było podstawą najstarszej religii której ślady znajdujemy w Azji. Prawie we wszystkich religiach prymitywnych ziemie nazywano "Wieka Matka".
Nasze dzisiejsze języki zachowały fragmenty wierzeń prymitywnych: "materia"=ziemia pochodzi od "mater"=matka.
Boginki takie jak Istar, Cybel, Demeter, Ceres, Afrodita,Venus, Freya itd są uosobieniami
prymitywnych boginek ziemi.

Gołąb, ryba, baranek tak bardzo drodzy religij chrześcijańskiej są pozostałością kultów totemicznych i nawet świnia była kiedyś totemem Żydowskim.
Na przykład misjonarze byli bardzo zdziwieni że plemiona Gallas z Abissynii miały ceremonie religijne oparte na spożywaniu ryby jako ich boga.
Te ryty przypominały dokładnie ceremonie mszy katolickiej.

Następnym etapem wiary były kulty zwierząt, które przekształciły sie w kult zwierząt z głowami ludzkimi.
Kulty bogów egipskich i babilońskich pozostawiły nam rzeźby zwierząt z twarzami ludzkimi.

U wielu ludów prymitywnych słowo bog oznaczało także śmierć, do dzisiaj słowo angielskie "spirit" i słowo niemieckie "geist"oznacza jednocześnie "fantom" i dusza, praktykowali oni
kult przodków a nie kult bogów.
Do dzisiaj w wielu religiach uprawia sie kult grobów zmarłych (święto zmarłych w Polsce) , także
msze,i modlitwy za zamarłych sa pozostałością prehistorycznych prymitywnych kultów zmarłych przodków.

Reasumując : po wierzeniach w księżyc, słonce i następnie w gwiazdy rodzaj ludzki przybrał sobie za kulty sił roślin, drzew, kwiatów następnie siły seksualne ( waż jako przedstawienie penisa), kulty zwierząt, kulty przodków aby przeistoczyć sie w kult "Boga Ojca" który jest bez wątpienia łącznikiem dzisiejszych kultów i prymitywnych kultów zmarłych.
Idea boga o postaci ludzkiej była ostatnim etapem ewolucji.

W teologiach prymitywnych nie istnieje zasadnicza różnica pomiędzy bogami i ludźmi,
przykładowo pierwsi Grecy uważali bogów jako ich zmarłych przodków i ich przodków jako bogów.
Powrót do góry Go down
Aleksandra




Liczba postów : 2
Registration date : 09/08/2008

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeSob Sie 09, 2008 8:06 am

Nareszcie trafilam na jakies madre i rozsadne forum.
Podejrzewam ze,przy powstaniu tego forum bylo wiadomo iz bedzie krytka.
Ciezko jest ludziom wytlumaczyc ze ich wiara to fantazja.
Przeciez wielu z nich zarabia na tym,zyje z tego,przykladem moze byc Watykan.Kraina mlekiem i miodem plynaca,szkoda ze tylko dla :wybranych: Smile))))
Brawo dla Veritas,podoba mi sie to wszystko.
Serdecznie pozdrawiam
Powrót do góry Go down
veritas




Liczba postów : 121
Registration date : 26/08/2006

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeWto Paź 14, 2008 10:04 am

Dziekuje za odpowiedz na temat tego pseudo forum.
Idea pokazania ze biblia i oczywiscie wszyskie inne religie
sa wymyslem chorych umyslow powstala po moim uczestniczenu na forum polskim poswieconym pomiedzy innymi religii.
Wiedza ludzi na temat ich wlasnych religii jest "zerowa".
Postanowilem wiec powoli ( z braku czasu) tlumaczyc moje artykuly i ksiazki z francuskiego na polski.
Oczywisci pozostalo mi jeszcze co najmniej 150 do 200 stron, ktore powoli bede umieszczal na tym pseudo forum i uzupelnial tematy juz podane.

Pozdrawiam
Powrót do góry Go down
Aleksandra




Liczba postów : 2
Registration date : 09/08/2008

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimePon Lut 16, 2009 1:34 pm

Czekam niecierpliwie na dalszy ciag:))
Jestem uczestnikiem(czasami,tak dlugo jak mi nerwy pozwalaja)religinych for,ludzie nazywajacy sie wierzacymi nimi nie sa,coz oni tam wypisuja.Mam wrazenie ze wiara ich jest bardziej w ksiedza,nie w Boga.
Pozdrawiam Olka
Powrót do góry Go down
staruch




Liczba postów : 1
Registration date : 22/03/2009

Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitimeNie Mar 22, 2009 6:06 pm

Jakby to powiedzieć. Po przeczytaniu całości nie znalazłem ani jednego zdania które przejawiałoby jakakolwiek wartość. Próba udowodnienia milionom ludzi(idących w setki milionów)przez kilku forumowicz zagubionych we własnym światku, że wiara tych milionów jest fantazją. Życzę wam powodzenia, w szerzeniu "prawdy".

Pozdrawiam

PS. Jeżeli z was tacy intelektualiści czemu nie porozmawiacie, z ludźmi którzy są specjalistami? Nie mówię tu od razu o księżach, mówię tu o profesorach filozofii i teologi. Na pewno chętnie z wami porozmawiają i przekażą odpowiednią wiedzę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Biblia czyli inteligencja nabita w butelke   Biblia czyli inteligencja nabita w butelke - Page 4 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Biblia czyli inteligencja nabita w butelke
Powrót do góry 
Strona 4 z 5Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
 Similar topics
-

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Biblia ksiegi mitologiczne :: Analizy Krytyczne-
Skocz do: